„Machał sobie nogami”
W niedzielę na grupę „Ursynów – tu mieszkam” na Facebooku trafiły zatrważające zdjęcia. Jak się okazuję, na warszawskim osiedlu po dachu 10-piętrowego wieżowca spacerował młody chłopak.
Nastolatek machał sobie nogami przy krawędzi na dachu budynku. Potem spacerował przy krawędzi. Przyjechała policja, straż pożarna i karetka, ale chłopak uciekł.
Jak informuje portal haloursynów.pl, do zdarzenia doszło w niedzielę przed 8:00 rano. Mieszkańcy osiedla zauważyli przechadzającego się po dachu 10-piętrowego wieżowca mężczyznę. Według relacji świadków chłopak beztroską spacerował przy krawędzi budynku i patrzył się w telefon. Przerażeni sąsiedzi wezwali na miejsce odpowiednie służby.
Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od mieszkańców, że po dachu chodzi młody mężczyzna. Udali się na miejsce, ale nikogo nie zastali - poinformowała Komenda Stołeczna Policji.
Przybyli na miejsce zdarzenia strażacy rozłożyli wysokościowy podnośnik i dokładnie przeszukali budynek. Jak na razie nie wiadomo jak nastolatek dostał się na dach.